Zabiegu dokonał zespół poznańskich lekarzy pod kierunkiem amerykańskiego profesora Michaela Reardona z kliniki w Huston w USA.
Operacja polegała na wyjęciu z klatki piersiowej serca, rozcięciu go i usunięciu nowotworu. Była to jedyna szansa na uratowanie życia 55-letniemu mężczyźnie.
Profesor Reardon nie wziął pieniędzy za zabieg. Rodzina musiała jedynie pokryć koszty jego przylotu do Polski.
Była to pierwsza taka operacja przeprowadzona poza Stanami Zjednoczonymi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.