"Tworzenie dodatkowych osłon prawnych powoduje poczucie bezkarności. Korporacje czasami są skłonne bronić kogoś, kto na obronę nie zasługuje" - powiedział Zbigniew Ziobro w "Sygnałach Dnia" na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia.
Minister sprawiedliwości przyznał, że niepokoi go wolne tempo pracy Sejmu nad ustawami autorstwa jego resortu. Dodał, że liczy, iż uda mu się uzgodnić z marszałkiem Markiem Jurkiem ich przyśpieszenie, bo - jak podkreślił - Polacy bardzo czekają na zmiany w wymiarze sprawiedliwości.
Minister sprawiedliwości przyznał, że jest zwolennikiem kary śmierci za najokrutniejsze morderstwa.
Zbigniew Ziobro, który był gościem Sygnałów Dnia, przypomniał sprawę Grażynki z Wałbrzycha, zamordowanej okrutnie przez sąsiada. Wyraził opinię że sprawcy podobnych przestępstw wychodzą często na wolność po długoletnich wyrokach i dokonują nowych zbrodni.
Gość Polskiego Radia zaznaczył, że ma świadomość, iż obecnie w Polsce nie ma możliwości wprowadzenia kary śmierci. Zapowiedział, że będzie za to walczył o wprowadzenie kary bezwzględnego dożywocia, która nie pozwoli sprawcy najcięższych zbrodni starać się o przedterminowe zwolnienie ani opuścić zakładu karnego na przepustkę.
