Romaszewski argumentował w Sygnałach Dnia, że władze PRL nie podejmowały nigdy suwerennych decyzji w sferze polityki zagranicznej, czy polskiej racji stanu. Według gościa Programu Pierwszego Polskiego Radia, mimo wszystko kolaboracyjny francuski rząd Vichy był dla obywateli mniej opresyjny, niż komunistyczny reżim PRL. Senator przypomniał, że w latach 50, a nawet 60 XX wieku komunistyczny reżim masowo mordował i prześladował polskich patriotów.
I z tego powodu - zdaniem Romaszewskiego - odebranie dawnym UB-ekom wysokich emerytur jest najgłębiej uzasadnione i sprawiedliwe. To posunięcie przewiduje program "deubekizacji" wnoszony przez PiS. Gość Sygnałów podkreślił, że 60 procent kombatantów, patriotów walczących o wolną Polskę, żyje poniżej progu ubóstwa. A duża część UB-eków ma emerytury kilkakrotnie wyższe od tych kombatantów.