Listkiewicz zadeklarował w Programie Trzecim Polskiego Radia, że nie będzie ponownie kandydował na prezesa Związku. Powiedział natomiast, że mógłby pracować w niezależnym od PZPN sztabie, który będzie przygotowywał mistrzostwa. Listkiewicz dodał, że mógłby się zajmować współpracą z europejską federacją piłkarską UEFA. Zdaniem prezesa PZPN, przygotowania do mistrzostw mógłby ze strony rządu koordynować urzędnik w randze wicepremiera.
Listkiewicz powiedział, że sprzedaż biletów na Euro 2012 zacznie się w roku 2010. Prezes wyraził nadzieję, że ceny biletów nie będą o wiele wyższe, niż na przyszłoroczne mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii. Prezes PZPN wyjaśnił, że finałowy mecz Euro 2012 odbędzie się w Kijowie, gdyż jest tam większy stadion, niż w Polsce.