Dziennikarze nieoficjalnie mówią, że stanowisko straci odpowiedzialny za sprawy kolejnictwa wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt, który do resortu trafił z rekomendacji PSL.
W ostatni piątek Donald Tusk zażądał wyjaśnień od ministra infrastruktury dotyczących chaosu na kolei, a także decyzji personalnych. Nie należy się jednak spodziewać dymisji Cezarego Grabarczyka. "Nie sądzę, jestem w tej sprawie dość dobrze zorientowany i dobrze rozpoznaję, kto za tę sprawę bezpośrednio odpowiada. I nie widzę bezpośredniej odpowiedzialności ministra Grabarczyka, ale oczekuje od niego, żeby wyszedł z męską inicjatywą, jak zrobić tam porządek" - powiedział wówczas premier w Brukseli.
Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii Homo Homini na zlecenie Polskiego Radia, ponad dwie trzecie Polaków uważa, że to prezesi i zarząd PKP powinni ponieść odpowiedzialność za chaos na kolei. 62 procent respondentów jest zdania, że za tę sytuację ponosi odpowiedzialność minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.