Bośniackie sądy będą w pierwszej kolejności sądzić tych, który zaplanowali najgorsze zbrodnie w wojnie z lat 1992-1995, a nie zajmować się bez końca tysiącami drobnych spraw - poinformowała w piątek prokuratura w Sarajewie.
Zastępca prokuratora generalnego David Schwendiman powiedział, że na proces czekają tysiące podejrzanych z Bośni i Hercegowiny - Muzułmanie, Serbowie i Chorwaci.
Według prokuratury największe zbrodnie to masakra w Srebrenicy, gdzie w lipcu 1995 roku zamordowano osiem tysięcy muzułmanów, masowe mordy w obozach na ludności nieserbskiej i etniczne czystki przeprowadzane przez przedstawicieli trzech społeczności mieszkających w Bośni.
Schwendiman powiedział, prezentując nową strategię bośniackiego wymiaru sprawiedliwości, że "nikt nie umknie przed sądem". "My jedynie zmieniamy kolejność prowadzonych spraw" - wyjaśnił.
Lokalne sądy w Bośni prowadzą kilkaset spraw, a krajowy sąd ds. zbrodni wojennych wszczął 100 spraw od 2005 roku, gdy przejął od ONZ-wskiego trybunału do spraw zbrodni wqojennych w dawnej Jugosławii sprawy o mniejszej wadze. (PAP)
