*Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie zniżkowały drugi dzień z rzędu, pogłębiając największy od dwóch tygodni spadek, po tym, jak słabsze od oczekiwań dane z USA pogorszyły perspektywy dla popytu na metale - podają maklerzy. *
Miedź w dostawach trzymiesięcznych na giełdzie metali LME w Londynie straciła 0,8 proc. i osiągnęła cenę 7 tys. 367 USD za tonę.
We wtorek kontrakt ten potaniał o 2,1 proc. Był to najmocniejszy spadek odnotowany w trakcie sesji od 16 lipca.
Na giełdzie w Szanghaju metal w dostawach na październik na zmianę tracił i zyskiwał, by w końcu zakończyć sesję z ceną 57 tys. 370 juanów (8 tys. 470 USD).
Zamówienia w przemyśle amerykańskim w czerwcu spadły mdm o 1,2 proc., podczas gdy analitycy oczekiwali spadku o 0,5 proc.
Wydatki i dochody amerykańskich konsumentów pozostawały bez zmian w czerwcu - poinformował we wtorek Departament Handlu USA. Ekonomiści spodziewali się wzrostu wydatków konsumenckich o 0,1 proc., oraz zwiększenia dochodów o 0,2 proc.
Liczba umów na sprzedaż domów podpisanych w czerwcu przez Amerykanów spadła miesiąc do miesiąca o 2,6 proc. Tymczasem analitycy z Wall Street spodziewali się w czerwcu wzrostu liczby umów o 4,0 proc. mdm.
"Ceny miedzi wzrosły zbyt szybko i zbyt mocno i nie odzwierciedlają obecnie czynników fundamentalnych" - mówi Zhy Haitao, analityk Zhongcai Futures Co. z Szanghaju.
"Biorąc pod uwagę negatywne dane z gospodarek poza Chinami oraz wysoką dostępność miedzi w samych Chinach, rynek może mieć trudności z wywindowaniem cen tego metalu powyżej 7 tys. 500 USD" - dodaje.(PAP)
pje/ asa/ pad/
