Do piątku przedłużono negocjacje związkowców z zarządem Polskiego Radia na temat planowanych zwolnień grupowych w spółce. Związki postulują m.in. zmniejszenie liczby osób, które zgodnie z propozycją zarządu miałyby stracić pracę - poinformował we wtorek PAP rzecznik radia Tadeusz Fredro-Boniecki.
Jak informował wcześniej prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański, zarząd planował zwolnić ponad 400 osób z liczącej ok. 1,5 tysiąca osób załogi.
Przewodnicząca jednego ze związków zawodowych w Polskim Radiu - Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Radia i Telewizji - Bożena Rzepkowska powiedziała PAP, że strona związkowa wnioskuje o "znaczne obniżenie przedstawionej przez zarząd liczby osób do zwolnienia".
"Ta liczba musi być znacznie obniżona, bowiem to, co zaproponował pracodawca jest naszym zdaniem nie w pełni uzasadnione" - powiedziała Rzepkowska. Nie chciała jednak powiedzieć o ile związki postulują obniżyć liczbę planowanych zwolnień, ponieważ "rzecz nie jest jeszcze uzgodniona z pracodawcą".
Zwolnienia w spółce mają objąć wszystkie piony (m.in. dziennikarzy, pion techniczny i administracyjny). Zwolnienia grupowe są częścią szerszej restrukturyzacji w Polskim Radiu. Oprócz zwolnień restrukturyzacja przewiduje likwidację zespołów producenckich i powrót dziennikarzy do poszczególnych anten, a także utworzenie dwóch pionów: programowego i korporacyjnego.
Jak podkreślał Czabański, taka restrukturyzacja spółki jest konieczna nie tylko ze względów finansowych, ale i z uwagi na fakt, że "maszyna radiowa jest ociężała i marnotrawcza". (PAP)
js/ pz/ jra/
