Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Drugie Forum Prawa Autorskiego - w czwartek

0
Podziel się:

2. Forum Prawa Autorskiego odbędzie się w czwartek w Warszawie. W
programie: kontynuacja rozpoczętej na poprzednim posiedzeniu dyskusji na temat korzystania z
utworów osieroconych i dostępu dzieł out-of-commerce.

2. Forum Prawa Autorskiego odbędzie się w czwartek w Warszawie. W programie: kontynuacja rozpoczętej na poprzednim posiedzeniu dyskusji na temat korzystania z utworów osieroconych i dostępu dzieł out-of-commerce.

Forum Prawa Autorskiego, powołane w styczniu 2013 roku przez ministra kultury, ma być miejscem dyskusji o zagadnieniach związanych z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski zauważył w rozmowie z PAP, że w Polsce rozpoczęła się wreszcie rzeczowa i racjonalna debata na temat reformy prawa autorskiego. Uczestniczą w niej wszystkie zainteresowane strony - uprawnieni z tytułu praw autorskich, internauci oraz przedsiębiorcy. "Optymistyczne jest to, że wreszcie pojawiły się pierwsze wspólne postulaty. Jednym z nich jest właśnie sąd własności intelektualnej. Pod tym postulatem podpisali się wszyscy uczestnicy ubiegłorocznych warsztatów pt. "Reforma prawa własności intelektualnej - powiedział Zdrojewski.

Minister dodał, że resortowi kultury zależy na tym, by podtrzymać atmosferę dialogu. Stąd właśnie pomysł powołania Forum Prawa Autorskiego. Dyskusja, która się tam toczy, formalnie nie rozpoczyna procesu legislacyjnego i nie zastępuje tradycyjnych konsultacji społecznych. Niemniej resort kultury liczy na to, że takie spotkania pozytywnie wpłyną na jakość projektu założeń do ustawy w sprawie dzieł osieroconych, który ministerstwo zamierza przygotować jeszcze jesienią tego roku. Termin, w jakim Polska musi implementować dyrektywę w sprawie niektórych dozwolonych sposobów korzystania z utworów osieroconych, mija 29 października 2014 roku.

Szef resortu kultury chce utworzenia - w strukturze krajowego sądownictwa powszechnego - specjalnych wydziałów rozpatrujących sprawy z zakresu własności intelektualnej (tzw. sądu własności intelektualnej). Zdrojewski wystąpił w tej sprawie z pismem do ministra sprawiedliwości dwukrotnie - w styczniu, kiedy tę funkcję sprawował Jarosław Gowin i w maju - do obecnego ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego.

"Ważne jest, żeby w Polsce istniały sądy specjalizujące się w tego typu sprawach. Procesy dotyczące własności intelektualnej, ochrony praw autorskich są obecnie w Polsce prowadzone w niezwykle żmudnych, długich i uciążliwych procesach, których efektem są, bardzo często, sprzeczne ze sobą orzeczenia, wydawane w różnych częściach Polski" - tłumaczył minister.

Szef resortu kultury przypomniał też, że kilka lat temu resort kultury przeprowadził nowelizację prawa autorskiego. "Wprowadziliśmy, postulowaną przez prawie wszystkie środowiska, zasadę transparentności działania organizacji zbiorowego zarządzania, obligatoryjnego audytu oraz postępowań przed Komisją Prawa Autorskiego" - zwrócił uwagę.

Komisja składa się z 30 arbitrów, których powołuje minister kultury spośród kandydatów przedstawionych przez m.in. organizacje zbiorowego zarządzania, stowarzyszenia twórców, artystów wykonawców i producentów, organizacje radiowe i telewizyjne oraz przedstawiciele użytkowników. Do zadań Komisji należy m.in. rozpatrywanie spraw o zatwierdzanie i zmianę zatwierdzonych tabel wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych.

Minister zauważył, że Komisje Prawa Autorskiego napotkały jednak te same problemy, z którymi borykają się polskie sądy. "Dlatego wobec dwóch organizacji zbiorowego zarządzania toczy się w tej chwili postępowanie wyjaśniające, ponieważ nie jesteśmy usatysfakcjonowani sposobem dystrybucji środków finansowych pobieranych przez te organizacje" - wyjaśnił Zdrojewski. Jedna z nich to kieleckie stowarzyszenie Kopipol. W przypadku drugiej organizacji ciągle trwają negocjacje.

"Jedno jest pewne: musimy w bardziej zdecydowany sposób oczekiwać od tych gremiów rezultatów, zmierzających do uregulowania stawek w tabelach wynagrodzeń za korzystanie z utworów lub przedmiotów praw pokrewnych" - podsumował Zdrojewski.

Pierwsze Forum Prawa Autorskiego odbyło się w marcu. Rozpoczęto wtedy debatę o m.in. wprowadzeniu do polskiego prawa zasad korzystania z utworów osieroconych. To utwory, które nadal chronione są przez ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ale ich autorzy pozostają nieznani lub nie ma możliwości, by do nich dotrzeć.

Skala problemu dzieł osieroconych jest bardzo duża. W Filmotece Narodowej znajduje się dziś 160 przedwojennych filmów fabularnych, które są dziełami osieroconymi. W tej samej instytucji znajduje 10 filmów zrealizowanych w latach 1939-45 na emigracji oraz 140 przedwojennych filmów dokumentalnych i krótkometrażowych, których twórcy bądź inne osoby uprawnione z tytułu praw autorskich pozostają nieznani lub nie można do nich dotrzeć. Biblioteka Narodowa posiada ok. 300 tys. jednostek bibliotecznych, które są dziełami osieroconymi (książki, czasopisma, utwory muzyczne, pocztówki, fotografie).

Kolejnym poruszanym tematem były dzieła out-of-commerce, czyli objęte ochroną prawno-autorską, rozpowszechnione, ale niedostępne dziś w obrocie handlowym. Tylko w Bibliotece Narodowej znajduje się dziś ok. 700- 800 tys. tytułów, które są takimi dziełami.(PAP)

agz/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)