Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giertych: Polska i Niemcy mogłyby wspólnie pracować nad podręcznikami

0
Podziel się:

Polska i Niemcy mogłyby rozpocząć prace nad
opracowaniem wspólnego podręcznika do historii dla obu krajów lub
nad wspólnymi elementami podręczników do tego przedmiotu -
powiedział w piątek wicepremier, minister edukacji Roman Giertych.

*Polska i Niemcy mogłyby rozpocząć prace nad opracowaniem wspólnego podręcznika do historii dla obu krajów lub nad wspólnymi elementami podręczników do tego przedmiotu - powiedział w piątek wicepremier, minister edukacji Roman Giertych. *

Szef MEN-u rozmawiał o tym z niemiecką minister edukacji Annette Schavan w czwartek w Heidelbergu podczas nieformalnego spotkania ministrów edukacji krajów UE. "Umówiliśmy się, że możemy wyznaczyć osoby do rozmów na temat wspólnych elementów w podręcznikach" - powiedział Giertych w piątek na konferencji prasowej w Warszawie. Zaznaczył, że zdaniem jego i Schavan, byłby to właściwy krok ku "budowaniu pewnego porozumienie w tych sprawach, które mają charakter kluczowy i sporny".

Zauważył, że choć podobne rozmowy niemiecko-francuskie dotyczące wspólnego podręcznika do historii trwały 30 lat, to warto rozpocząć konsultacje. Wyraził nadzieję, że polsko-niemieckie uzgodnienia trwałyby krócej.

W ubiegłym tygodniu Schavan wystąpiła z propozycją opracowania i wprowadzenia wspólnego europejskiego podręcznika do historii. Politycy i specjaliści zwracali jednak uwagę na potencjalne rozbieżności w ocenach wydarzeń, które mają być opisane w podręczniku. Giertych powiedział, że podczas rozmowy z nim w Heidelberegu niemiecka minister miała podkreśliła, iż z jej strony była to "tylko luźna sugestia".

Według niego, próba stworzenia takiego podręcznika "jest z góry skazana na absurdalność". Giertych pytał, jak można zbudować wspólną wizję historii "między Finem mieszkającym za kręgiem polarnym a Maltańczykiem". Pytał też, czy Maltańczyk ma obowiązek znać szczegóły wojny rosyjsko-fińskiej z okresu II wojny światowej, a czy Fin musi wiedzieć o bohaterskim generale zakonu maltańskiego, który opierał się armii Sulejmana.

Zdaniem ministra edukacji, jest sens prowadzić rozmowy o wspólnych elementach w podręcznikach tylko między tymi krajami, które mają wspólną historię i które patrzą na nią w inny sposób, tak by unikać nagromadzenia sentymentów nacjonalistycznych. Jako przykład wymienił: Polskę i Niemcy, Polskę i Rosję, Niemcy i Francję. (PAP)

dsr/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)