Przemęczony i otyły 70-letni prezydent Iraku, Dżalal Talabani poleciał w niedzielę do Stanów Zjednoczonych, żeby odpocząć i zrzucić trochę zbędnych kilogramów.
Reuter pisze, że pobyt Talabaniego w USA może potrwać kilka tygodni. Biuro prezydenta zdementowało doniesienia lokalnych mediów, jakoby Talabani cierpiał na jakąś konkretną chorobę. Podkreślono, że prezydent jest w dobrym zdrowi, nie licząc otyłości.
W sobotę "Washinton Post" informował, że na leczenie raka płuc przyleciał do Houston w Teksasie przywódca największej partii szyickiej w Iraku Abd al-Aziz al-Hakim.(PAP)
az/ kar/ 2855