Policjanci poszukują 20-latka, który zbiegł w niedzielę z jednego z kieleckich komisariatów - poinformował PAP kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
20-latek jest podejrzany o kradzież telefonu komórkowego. Nie zjawiał się na wezwania, więc poszukiwano go listem gończym. Zatrzymano go w niedzielę przed południem i doprowadzono na komisariat w śródmieściu.
Mężczyzna, który miał ręce skute z przodu kajdankami, przebywał w pomieszczeniu przed magnetycznymi drzwiami, a pilnowała go o policjantka z czteroletnim stażem. Doszło do szarpaniny, podejrzany odepchnął kobietę i uciekł.
Wszczęto postępowanie, które ma wyjaśnić, czy doszło do zaniedbań. (PAP)
agn/ bba/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: