Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych oczekuje od polskiego rządu i Unii Europejskiej wzmożenia wysiłków na rzecz demokratyzacji Białorusi oraz zwiększenia wsparcia dla wolnych mediów i instytucji społeczeństwa obywatelskiego w tym kraju.
Takie stanowisko - w którym znalazło się też stwierdzenie, że niedawne wybory na Białorusi nie spełniły standardów demokratycznych - komisja przyjęła w czwartek jednogłośnie.
"Dyskryminacja kandydatów opozycji w mediach publicznych, niedopuszczenie przedstawicieli niezależnych komisji wyborczych, proceder tzw. głosowania przedterminowego - a przede wszystkim brak możliwości kontroli liczenia głosów - stanowiły poważne naruszenie zasady przejrzystości, uczciwości i wolności wyborów" - podkreślono w stanowisku.
Komisja uważa, że powrót do pełnego dialogu politycznego z władzami białoruskimi powinien być uzależniony od podjęcia przez reżim w Mińsku poważnych rozmów z opozycją demokratyczną.
Posłowie uznali, że jedynie uwzględnienie roli opozycji może wpłynąć na rozpoczęcie rzeczywistego procesu reformy państwa. To z kolei - podkreśla komisja - jest warunkiem nawiązania normalnych relacji UE-Białoruś i objęcia tego kraju programem Partnerstwa Wschodniego.
Komisja opowiedziała się za złagodzeniem reżimu wizowego dla Białorusinów chcących przyjeżdżać do krajów UE.
W zeszłotygodniowych wyborach do białoruskiej Izby Reprezentantów nie dostał się żaden przedstawiciel opozycji. (PAP)
stk/ mok/ mow/