Łódzka Samoobrona i jej lider - jednocześnie kandydat na prezydenta Łodzi Paweł Frankowski - oficjalnie rozpoczęli w czwartek kampanię wyborczą przed wyborami samorządowymi.
Działacze Samoobrony wystartują zarówno do rady miejskiej, jak i do sejmiku województwa łódzkiego. Jak zapowiadają liderzy partii, na listach wyborczych ma znaleźć się większość osób z wyższym wykształceniem, połowę kandydatów stanowić mają kobiety, będą też osoby niepełnosprawne.
Jak powiedział Frankowski na spotkaniu z dziennikarzami, hasło wyborcze pod jakim idzie on i Samoobrona do wyborów, to "Normalność". Poinformował również, że przez cały czas trwania kampanii partyjni działacze przychodzić będą na spotkania z mieszkańcami czy konferencje prasowe ubrani w czarne krawaty.
Według Frankowskiego, czarne krawaty to symbol ewentualnej żałoby, która może nastać w Łodzi po wyborze na prezydenta kandydata PO lub PiS. Jego zdaniem, żadna z tych osób nie gwarantuje rozwoju miasta. Jak twierdzi, Łódź potrzebuje gospodarza, który doprowadzi to miasto do porządku.
Dlatego - jak powiedział - hasłem wyborczym jest "Normalność". "Normalność to znaczy, by nam w tym mieście wygodnie się żyło, żeby to miasto było przyjazne dla mieszkańców" - powiedział.
Oprócz Frankowskiego kandydatami w listopadowych wyborach na prezydenta Łodzi są: obecny wiceprezydent miasta i szef SLD w regionie Dariusz Joński, b. wiceprezydent Łodzi, bliski współpracownik b. prezydenta Jerzego Kropiwnickiego - Włodzimierz Tomaszewski, b. wiceprezydent Hanna Zdanowska z PO, b. wiceszef MSZ Witold Waszczykowski (PiS). Nie wiadomo jeszcze, kogo wskaże PSL. Nieoficjalnie wymienia się nazwisko wiceministra zdrowia Adama Fronczaka. (PAP)
jaw/ par/ gma/
