Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Kuria czeka na reakcje betanek z Kazimierza Dolnego na list z Watykanu

0
Podziel się:

Kuria metropolitalna w Lublinie czeka na
reakcję sióstr betanek z Kazimierza Dolnego na list z Watykanu
wzywający je do posłuszeństwa nowej przełożonej. Nie ma mowy o
usuwaniu nieposłusznych zakonnic z klasztoru - zapewnił w
poniedziałek PAP rzecznik metropolity lubelskiego ks. Mieczysław
Puzewicz.

Kuria metropolitalna w Lublinie czeka na reakcję sióstr betanek z Kazimierza Dolnego na list z Watykanu wzywający je do posłuszeństwa nowej przełożonej. Nie ma mowy o usuwaniu nieposłusznych zakonnic z klasztoru - zapewnił w poniedziałek PAP rzecznik metropolity lubelskiego ks. Mieczysław Puzewicz.

Poniedziałkowy Fakt podał, że w najbliższych dniach firma ochroniarska wynajęta przez lubelską kurię ma przeprowadzić eksmisję betanek z kazimierskiego klasztoru. Zaprzeczył temu ks. Puzewicz. "To bzdura, wymysł dziennikarzy Faktu" - powiedział.

Od wielu miesięcy betanki z Kazimierza Dolnego nie chcą podporządkować się decyzji Watykanu o wyznaczeniu nowej przełożonej. Grożą im surowe kary kościelne, ale decyzje o ich zastosowaniu dotychczas nie zapadły. Lubelskie władze kościelne liczą na pokojowe rozwiązanie konfliktu. "Czekamy na reakcję betanek na list z Watykanu. Dotychczas nie ma ich żadnej odpowiedzi" - powiedział ks. Puzewicz.

W lutym Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej skierował list do betanek w Kazimierzu Dolnym, w którym podtrzymał wcześniejsze decyzje podjęte przez Kongregację ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego o wyznaczeniu nowej przełożonej. Była to odpowiedź na wystąpienie betanek z Kazimierza do papieża Benedykta XVI. List wystosowany w imieniu papieża oznacza, że Kościół nie zmienił decyzji i betanki z Kazimierza nie mają już żadnych szans na rozstrzygnięcie sporu po ich myśli.

Metropolita lubelski abp Józef Życiński nałożył interdykt na księży, którzy bez jego pisemnego zezwolenia odprawialiby mszę świętą albo inne akty kultu w klasztorze betanek w Kazimierzu Dolnym.

W sierpniu ubiegłego roku watykańska Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego odwołała ze stanowiska przełożonej generalnej zakonu betanek siostrę Jadwigę Ligocką i mianowała nową - siostrę Barbarę Robak. Decyzja została podjęta po wizytacji klasztoru w Kazimierzu przez delegata Kongregacji, który tam przyjechał z powodu skarg niektórych sióstr.

Siostra Jadwiga Ligocka i popierające ją betanki w Kazimierzu nie uznały nowej przełożonej. Jadwiga Ligocka odmówiła przyjazdu do Watykanu.

W listopadzie ubiegłego roku abp Życiński mówił, że powodem odwołania poprzedniej przełożonej był jej styl kierowania zakonem "z odwołaniami do prywatnych natchnień otrzymanych od Ducha Świętego".

Zgromadzenie Sióstr Rodziny Betańskiej powstało w 1930 r. Jego głównym zadaniem jest pomoc kapłanom w spełnianiu obowiązków parafialnych. Betanki m.in. prowadza katechezę, odwiedzają chorych, pracują jako zakrystianki i organistki w kościołach. Swoje domy zakonne maja w wielu miejscach w Polsce; pracują też za granicą. (PAP)

kop/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)