Rząd Niemiec chce, by po wycofaniu z Afganistanu sił międzynarodowych pozostało tam od 600 do 800 żołnierzy Bundeswehry - oświadczył w Berlinie minister obrony Thomas de Maiziere.
Misja bojowa NATO w Afganistanie dobiegnie kresu z końcem 2014 roku, ale również po tym terminie Sojusz zamierza nadal szkolić afgańskich żołnierzy, do czego będzie potrzebnych od 8 od 12 tys. wojskowych instruktorów.
Możliwość kontynuowania przez Niemcy wojskowej obecności w Afganistanie po roku 2014 zależy między innymi od formalnego zaproszenia ze strony rządu w Kabulu. _ - Chcemy być pożądanymi gośćmi _ - zaznaczył de Maiziere.
Dodał, że niezbędne są również: odpowiednia rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ, afgańsko-niemieckie porozumienie o statusie wojsk i spełnienie podstawowych kryteriów bezpieczeństwa.
Czytaj więcej o sytuacji w Niemczech w Money.pl | |
---|---|
Niemcy chcą się wycofać! Nie wytrzymają? Dwie trzecie Niemców opowiada się za szybszym niż planowano wycofaniem oddziałów Bundeswehry z Afganistanu. | |
"Latający dywan" wpędził ministra w kłopoty Dirk Niebel użył samolotu szefa służby wywiadowczej BND. | |
Merkel przywołuje do porządku swoje poslanki _ Niedobrze, że zmuszacie kobiety, by głosowały przeciwko własnym interesom _ - grzmiał szef frakcji Lewicy. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: