Bilans ofiar śmiertelnych wtorkowej eksplozji bomby w czasie zgromadzenia religijnego w Karaczi wzrósł do 57. W tej liczbie znajduje się dwóch zamachowców - podały w środę pakistańskie władze. Ponad stu ludzi zostało rannych.
Wybuch wstrząsnął parkiem Nishtar w centrum Karaczi, w którym zgromadzili się sunnici z okazji święta upamiętniającego urodziny proroka Mahometa.
Przedstawiciel lokalnych władz prowincji Sindh, którego stolicą jest Karaczi, informowali wcześniej o ok. 40 ofiarach śmiertelnych. Najnowszy bilans uwzględnia dane ze szpitali o osobach, które zmarły w ciągu ostatniej doby wskutek odniesionych ran.
Zamach potępił Waszyngton, a rzecznik Departamentu Stanu Sean McCormack oświadczył w komunikacie dla prasy, że dla podobnych ataków nie ma żadnego usprawiedliwienia.
Był to najbardziej krwawy zamach w Pakistanie od niemal 20 lat, który ożywia obawy przed nową falą przemocy na tle religijnym między stanowiącymi w Pakistanie większość sunnitami a szyitami. (PAP)
ksaj/
0755 8395
