Trumnę dla pierwszej ofiary śmiertelnej samolotu F-16 niosą protestujący przeciwko obecności bazy lotniczej w Poznaniu mieszkańcy okolicznych dzielnic oraz członkowie organizacji ekologicznych i anarchistycznych. "Nie dla F-16, F-16 albo my" - takie hasła skandują manifestanci.
Protest zorganizowano wzdłuż drogi dojazdowej do 31. bazy lotniczej w Krzesinach. We wtorek rozpoczął się tam Festyn Lotniczy, którego głównym punktem będzie pokaz grupy reprezentacyjnej sił powietrznych USA Thunderbirds, latającej na samolotach wielozadaniowych F-16.
Protestujący domagają się całkowitej likwidacji bazy lotniczej w Poznaniu i przeniesienia jej dalej od miasta.
"Takie pokazy jak dzisiaj mamy każdego dnia, przelatujące nad naszymi głowami kilka razy dziennie samoloty powodują hałas rzędu 140 decybeli, ale to nie wszystko, każdego dnia boimy się katastrofy lotniczej, do których na tym lotnisku już dochodziło" - mówił przed rozpoczęciem pikiety Grzegorz Małecki ze Stowarzyszenia Ekologicznego Marlewo. (PAP)
kpr/ wkr/ jra/