Katarzyna K. żona i matka zamordowanych przez braci F. - domaga się 150 tys. złotych odszkodowania. W środę, drugiego dnia procesu oskarżonych o potrójne morderstwo Ernesta i Arkadiusza F. przesłuchiwani są świadkowie. Bracia F. w jesienią ubiegłego roku zabili 29-letniego mężczyznę i jego dwie córki: 2- letnią Emilię i 6-letnią Sabinę.
Katarzyna K., która od czasu zabójstwa leczy się psychiatrycznie - zeznawała przed poznańskim Sądem Okręgowym bez obecności oskarżonych. Kobieta chce, aby mężczyźni zapłacili jej 150 tys. złotych odszkodowania.
Do zbrodni doszło we Franciszkowie (Wielkopolska) 2 października 2005 roku. Oskarżeni to sąsiedzi ofiar. Motyw zabójstwa był rabunkowy - mężczyźni ukradli samochód, zabrali z domu sprzęt AGD i narzędzia wartości 7,6 tys zł.
Ojca i dzieci zabili, żeby pozbyć się świadków. Jak ustalili biegli, jeden z zabójców w czasie popełniania zbrodni był pod wpływem narkotyków, a obaj - pod wpływem alkoholu.
Oskarżeni przyznali się do winy. Według ustaleń prokuratury, zabójcy zadali mężczyźnie 16 ciosów siekierą, a dziewczynki - które widziały jak został uderzony ich ojciec - zostały zabite uderzeniami tępą stroną siekiery w głowę. Zamordowanych znalazła żona i matka ofiar. Zabójstwo nastąpiło w czasie, gdy kobiety nie było w domu.
Podczas zatrzymania podejrzanych policja znalazła przy nich narzędzie zbrodni - siekierę - i kilka przedmiotów ukradzionych z domu ofiar - telewizor i radiomagnetofon.
Obu braciom grozi kara dożywotniego więzienia. (PAP)
kpr/ pz/