Zawieszone zostało śledztwo w sprawie lutowej ewakuacji pacjentów ze szpitala w Jędrzejowie (Świętokrzyskie). Będzie kontynuowane, gdy do akt trafi opinia biegłego lekarza neonatologa - poinformowała w poniedziałek prokuratura rejonowa.
Jak powiedział PAP jędrzejowski prokurator rejonowy Tomasz Rurarz, dopiero za około pół roku gotowa będzie powstająca w Krakowie opinia lekarza sądowego - biegłego w neonatologii - niezbędna do oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. "Gdy opinia się pojawi, śledztwo zostanie wznowione" - zapowiedział prokurator.
Szpital w Jędrzejowie wstrzymał przyjęcia na pediatrię 1 lutego, gdyż niektórzy lekarze poszli na zwolnienia i nie było pełnej obsady. 6 lutego dyrektor zdecydował o ewakuacji do innych szpitali noworodków i kobiet w ciąży. Ewakuowano czworo dzieci i trzy kobiety.
W śledztwie dotyczącym ewakuacji pacjentów przesłuchano w charakterze świadka ordynator oddziału pediatrii. Z kolei posłanka PiS Maria Zuba zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora lecznicy. Prokuratura będzie oceniać, czy doszło do narażenia zdrowia i życia pacjentów podczas ewakuacji oraz kwestię zwolnienia lekarskiego dla ordynator.
Lokalne media podały, że ordynator wzięła na początku lutego zwolnienie i pojechała na wycieczkę do Ziemi Świętej. W tym czasie dyrektor szpitala zdecydował o ewakuacji noworodków i kobiet w ciąży, motywując tę decyzję zbyt małą liczbą lekarzy.
Według posłanki dyrektor przekroczył swoje uprawnienia, gdyż bez zgody wojewody i opinii rady społecznej wstrzymał przyjęcia na oddział dziecięcy i OIOM, zdecydował o czasowym zaprzestaniu działalności neonatologii i w konsekwencji położnictwa, oraz o ewakuacji tych oddziałów, narażając tym samych zdrowie i życie pacjentów.
W opinii Zuby, dyrektor lecznicy ponadto nie dopełnił swoich obowiązków, gdyż w okresie od 2005 do 2008 roku nie zapewnił prawidłowej obsady lekarskiej na oddziałach dziecięcym i neonatologii poprzez nieobsadzenie stanowiska ordynatora tych oddziałów, zatrudnienie zbyt małej liczby lekarzy i niezatrudnienie neonatologa.
W piśmie do prokuratury Zuba zaznaczyła również, że stosując nacisk psychiczny dyrektor zmuszał lekarzy do pracy w wymiarze czasu niezgodnym z przepisami bez odpowiedniego, zgodnego z prawem wynagrodzenia.
Po powrocie ze zwolnienia ordynator złożyła rezygnację ze stanowiska. W marcu otrzymała wypowiedzenie z pracy. Obecnie jest znów zatrudniona w jędrzejowskim szpitalu, ponieważ został on sprywatyzowany i ma nowego pracodawcę. (PAP)
mch/ bno/ gma/