Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Religa: wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne o 1 proc. nie do przyjęcia

0
Podziel się:

Propozycja premiera Donalda Tuska dotycząca
podwyższenia składki na opiekę zdrowotną o 1 pkt proc. jest nie do
przyjęcia; nie spowoduje ona zwiększenia nakładów na służbę
zdrowia - uważa b. minister zdrowia Zbigniew Religa (PiS).

Propozycja premiera Donalda Tuska dotycząca podwyższenia składki na opiekę zdrowotną o 1 pkt proc. jest nie do przyjęcia; nie spowoduje ona zwiększenia nakładów na służbę zdrowia - uważa b. minister zdrowia Zbigniew Religa (PiS).

W środę podczas obrad plenarnych "białego szczytu" premier Donald Tusk zapowiedział zwiększenie składki zdrowotnej o jeden proc. w 2010 r.

W czwartkowym programie "Kwadrans po ósmej" w TVP Religa stwierdził, że jeżeli w 2010 r. składka zostanie podniesiona tylko o 1 proc., to w obecnym systemie nic się nie zmieni. W dalszym ciągu środki publiczne na służbę zdrowia będą stanowić ok. 4,2-4,3 proc. PKB. "Nie dojdziemy do upragnionego poziomu 6 proc." - dodał.

Religa uważa, że ten rząd nie traktuje opieki zdrowotnej jako priorytetu i chce zrzucić ten problem na barki ludzi. Zaznaczył też, że "nie widzi jasno zarysowanego planu obecnego rządu". "Nie widzę drogi, do której dążymy" - powiedział.

Podkreślił, że celem "białego szczytu" było wspólne wypracowanie kierunków zmian. Tymczasem, czytając rekomendacje i słuchając wypowiedzi premiera i minister Kopacz, można dojść do wniosku, że "szczyt był w ogóle niepotrzebny". "Rekomendacje swoją drogą, a wypowiedzi tych polityków swoją drogą" - powiedział.

"Spodziewałem się, że nie będzie żadnego wyniku +białego szczytu+" - dodał.

Religa zaznaczył też, że na przemiany w opiece zdrowotnej, które doprowadzą do sytuacji, w której obywatel jest z niej zadowolony trzeba czekać nawet 7 lat. "Jest to proces, który musi być rozciągnięty w czasie" - dodał.

Podczas środowych obrad "białego szczytu" większość uczestników debaty przyjęła rekomendacje podsumowujące dwumiesięczne prace. Jednak najbardziej liczące się związki zawodowe w służbie zdrowia nie podpisały dokumentu. Były to Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, NSZZ "Solidarność" oraz Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych.

W dokumencie rekomendowane jest m.in. wprowadzenie niewielkich dopłat za część gwarantowanych świadczeń zdrowotnych oraz za świadczenia towarzyszące (m.in. koszty zakwaterowania i wyżywienia pacjentów). Jednocześnie zastrzeżono, iż konieczne jest stworzenie systemu pomocy finansowej osobom, dla których dopłaty mogłyby stanowić barierę dostępu do świadczeń.

Dokument otwiera stwierdzenie, iż "pacjent znajduje się w centrum systemu ochrony zdrowia". Zaproponowano większą ochronę jego praw, m.in. stworzenie urzędu Rzecznika Praw Pacjenta.

W najbliższych dniach organizacje uczestniczące w "białym szczycie" mają przesłać do Ministerstwa Zdrowia swoje uwagi i zastrzeżenia, które zostaną dołączone do dokumentu podsumowującego. (PAP)

bso/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)