Pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Rosji Borys Jelcyn spoczął w środę na Cmentarzu Nowodziewiczym w Moskwie w pobliżu iluzjonisty, baleriny i gwiazdy filmowej - informują rosyjskie media.
Rodzina Jelcyna poprosiła władze Moskwy, by nie chowano go między rosyjskimi przywódcami i generałami, jak pierwotnie planowano - pisze dziennik "Izwiestija".
Ostatecznie spoczął więc obok grobów iluzjonisty Igora Kio i aktora Jewgienija Urbanskiego, naprzeciwko słynnej baleriny Galiny Ułanowej.
Według "Izwiestii", miejsce pochówku Jelcyna wybrał mąż jego młodszej córki Tatiany, Walentin Jumaszew.
Jelcyn został pochowany z honorami należnymi głowie państwa i zwierzchnikowi sił zbrojnych. Trumnę z ciałem Jelcyna przywieziono na cmentarz na lawecie armatniej podczepionej do transportera opancerzonego. Do grobu złożono ją przy dźwiękach hymnu Rosji. Oddano honorową salwę armatnią.
Wśród kilkuset uczestników pogrzebu były osobistości z zagranicy, m.in. były prezydent Polski Lech Wałęsa, a także eksprezydenci USA - Bill Clinton i George Bush senior. (PAP)
mw/ ro/
6497 arch.
