Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Koncert pamięci Wysockiego w Moskwie

0
Podziel się:

Koncert pamięci Włodzimierza Wysockiego,
rosyjskiego aktora, poety i pieśniarza, odbył się we wtorek, w 26.
rocznicę śmierci artysty, pod jego pomnikiem w centrum Moskwy z
udziałem kilkusetosobowej publiczności.

Koncert pamięci Włodzimierza Wysockiego, rosyjskiego aktora, poety i pieśniarza, odbył się we wtorek, w 26. rocznicę śmierci artysty, pod jego pomnikiem w centrum Moskwy z udziałem kilkusetosobowej publiczności.

Wieczór poprowadził aktor Borys Chmielnicki, a wystąpili, między innymi, aktorzy Teatru na Tagance i syn Włodzimierza Wysockiego, Nikita, który powiedział zebranym, że wielkie wzruszenie budzi w nim fakt, iż co roku tyle osób czuje potrzebę wzięcia udziału w koncercie pamięci jego ojca.

Podobne koncerty odbywają się od początku lat 90. dwa razy do roku: 25 stycznia, w dzień urodzin Wysockiego, i 25 lipca - w rocznicę jego śmierci.

Występujący w wieczorze były dyrektor Teatru na Tagance Nikołaj Dupak, który przyjmował Wysockiego do pracy, powiedział PAP, że był on "człowiekiem pracującym z wielkim oddaniem i każdy, nawet najkrótszy występ traktował jako zobowiązanie do przekazania słuchaczom tego, o czym pisał i śpiewał".

Zdaniem byłego dyrektora Taganki, w teatrze nie ma już tej wspaniałej atmosfery, która sprawiała, że w czasach Wysockiego było to miejsce niepowtarzalne. "Nie da się tego powtórzyć. Wszelkie próby wskrzeszenia tamtej atmosfery byłyby sztuczne" - powiedział.

Włodzimierz Wysocki (1938-80) to jedna z największych postaci rosyjskiego życia kulturalnego lat 60. i 70. Na jego utworach wychowywały się dwa rosyjskie pokolenia. Znaczna część pieśni Wysockiego - w tłumaczeniach i w oryginale - jest znana również w Polsce.

Wywarł olbrzymi wpływ na wielu innych twórców, w tym na Jacka Kaczmarskiego. Jego "Ochota na wołkow" ("Polowanie na wilki") była inspiracją dla "Obławy" Kaczmarskiego.

mw/ mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)