*Według Rzecznika Praw Obywatelskich obowiązek składania przez osoby, którym przysługuje zwolnienie z opłacania abonamentu rtv dodatkowych oświadczeń potwierdzających ten fakt, jest niezgodne z konstytucją. RPO uważa, że ustawa abonamentowa musi zostać zmieniona w tym zakresie i zapowiada, że w przeciwnym razie zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego. *
Rzecznik zwrócił się w tej sprawie do przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Elżbiety Kruk. Zaapelował też, by KRRiT umorzyła wszelkie zaległości, jakie Poczta Polska naliczyła osobom, które w przewidywanym ustawą terminie nie złożyły odpowiednich oświadczeń.
Szefowa KRRiT zapewniła w czwartek PAP, że wszystkim, którzy się o to zwrócą, zaległości zostaną umorzone. Rada zaapeluje też do parlamentu o zmianę ustawy.
Od początku marca co najmniej kilkaset tysięcy osób dostało od Poczty Polskiej zawiadomienia, że zalegają z opłatami abonamentowymi. Wśród nich są też osoby, którym z różnych przyczyn przysługuje zwolnienie z opłacania abonamentu radiowo- telewizyjnego, m.in. emeryci po 75. roku życia.
Upomnienia dla tych osób są efektem znowelizowanej w 2005 r. ustawy o radiofonii i telewizji. Z opłacania abonamentu zwolnieni są bowiem m.in.: inwalidzi I grupy i osoby, które ukończyły 75 lat. Nowelizacja nałożyła jednak na te osoby obowiązek składania oświadczeń, że nie zamieszkują one we wspólnym gospodarstwie domowym z co najmniej dwiema osobami, które ukończyły 26. rok życia i nie podlegają zwolnieniu z opłacania abonamentu.
Zgodnie z ustawą, takie oświadczenia trzeba było złożyć do 16 grudnia 2005 r. Jak zapewnił rzecznik Poczty Polskiej, urząd poinformował o tym listownie wszystkich, których dotyczyło składanie oświadczeń. Nie wszyscy jednak takie oświadczenia złożyli, a co za tym idzie, przez cały 2006 r. aż do dziś mieli naliczany abonament. Miesięczna stawka opłat za radio i telewizor to 17 zł, zatem mnożąc to przez kilkanaście miesięcy, Poczta wzywa do zapłaty ok. 240 zł.
Jedyną drogą do uniknięcia zapłaty tej kwoty jest wniosek z prośbą o umorzenie do KRRiT. Szefowa KRRiT przypomina, że we wniosku należy podać numer książeczki opłat rtv, okres i kwotę zaległości oraz kserokopię dokumentu uprawniającego do zwolnienia z opłacania abonamentu. Według szefowej KRRiT do Rady wpłynęło już ok. 3,5 tys. pism w tej sprawie.
Skargi napływają też do biura RPO. "Nie znajduje żadnego obiektywnego usprawiedliwienia nałożenie na osoby w podeszłym wieku oraz osoby o wysokim stopniu niepełnosprawności obowiązku ponownego dowodzenia okoliczności, które z punktu widzenia doświadczenia życiowego nie mogły ulec zmianie" - napisał Rzecznik w liście do KRRiT, którego kopię otrzymała w czwartek PAP.
"Jest bowiem oczywiste, że sytuacja osoby, która pod rządami poprzednio obowiązujących przepisów uzyskała zwolnienie z uwagi na udokumentowany fakt ukończenia 75 lat, czy też osoby niewidomej badź niesłyszącej, nie uległa zmianie" - podkreślił RPO. "W konsekwencji - zdaniem RPO - treść art. 12 ustawy o opłatach abonamentowych jest niezgodna z konstytucyjną zasadą zaufania obywateli do państwa i prawa, wynikającą z art. 2 Konstytucji RP" - napisał Rzecznik.
Szefowa KRRiT powiedziała PAP, że "Krajowa Rada ma taką samą opinię o tych oświadczeniach jak RPO". "Jedyne co teraz możemy zrobić, to umorzyć powstałe już zaległości, będziemy też oczywiście apelować do rządu i parlamentu o podjęcie odpowiedniej inicjatywy ustawodawczej" - dodała Kruk. (PAP)
js/ malk/ jra/
