Socjaldemokracja Polska popiera sejmową opozycję, które w piątek dwukrotnie zbojkotowały w Sejmie głosowanie nad projektem PiS zmian w ordynacji samorządowej. Zaapelowała jednocześnie do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, by "stanął na straży demokratycznego państwa prawnego".
Zdaniem Socjaldemokracji "forsowanie zmiany w ordynacji wyborczej do samorządu to sposób na to, by do rad samorządowych dostali się ludzie, którzy nie mają poparcia społecznego". Według SdPl, działania koalicji "wypaczają demokratyczny system wyborczy".
Jak podkreślono w oświadczeniu przekazanym PAP, "bojkot głosowań to wyjątkowo niebezpieczna, ryzykowna broń, której nie można stosować pochopnie", ale jednak - czytamy - w tej sprawie "SdPl popiera formę protestu zastosowaną przez partie opozycyjne" i uważa, że "powinna być ona kontynuowana".
"Wzywamy partie rządzące do opamiętania, do zaprzestania psucia państwa i prawa. A prezydenta RP wzywamy do tego, aby stanął na straży demokratycznego państwa prawnego tak, jak zobowiązuje go do tego konstytucja" - głosi oświadczenie SdPl.
Sejm, pomimo zbojkotowania głosowania przez kluby opozycyjne (PO, SLD i PSL) wprowadził do porządku obrad Izby przygotowany przez PiS projekt zmian w ordynacji samorządowej. W piątek posłowie głosowali w tej sprawie dwukrotnie. Debata nad projektem odbędzie się tego dnia wieczorem.
Projekt PiS zakłada, że komitety wyborcze startujące w wyborach samorządowych mogłyby zawierać umowy o wspólnym podziale mandatów. Powstawałyby zatem tzw. grupy list; wyniki poszczególnych komitetów (list) objętych umową byłyby sumowane, a mandaty dzielone między listy proporcjonalnie. Opozycja określa projekt jako zamach stanu na uprawnienia wyborcze. (PAP)
mkr/ par/