Sejm uchwalił w piątek wieczorem zmianę ustawy o substancjach i preparatach chemicznych, która dostosowuje polskie prawo do wymagań Unii Europejskiej.
Za nowelizacją głosowało 408 posłów, nie było głosów przeciwnych, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
W noweli określono przede wszystkim sposób wdrożenia nowego, unijnego rozporządzenia dotyczącego rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowania ograniczeń wobec chemikaliów (rozporządzenie REACH).
Ustalono kary za nieprzestrzeganie jego przepisów i wskazano instytucje nadzorujące. Będą to Państwowa Inspekcja Sanitarna, Inspekcja Ochrony Środowiska, Państwowa Inspekcja Pracy, Inspekcja Handlowa, a także służba celna i Państwowa Straż Pożarna.
Nowe rozwiązania, zawarte w rozporządzeniu REACH, nakładają wiele obowiązków na przedsiębiorców (np. producentów, importerów, dystrybutorów), dotyczących ochrony człowieka i środowiska przed zagrożeniami stwarzanymi przez chemikalia. Osoby, które z nich się nie wywiążą, będą podlegać sankcjom przewidzianym w ustawie, w tym dotkliwym karom za spowodowanie sytuacji szczególnie groźnych dla zdrowia ludzi i środowiska.
Dostosowanie polskiego prawa do wspólnotowego wymaga nie tylko zmiany ustawy o preparatach i substancjach chemicznych, ale także znowelizowania innych ustaw, np. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Państwowej Inspekcji Pracy, Inspekcji Handlowej, ochronie roślin, kosmetykach, produktach biobójczych. (PAP)
pro/ gdy/ ura/