Amerykański program obrony przeciwrakietowej oraz misje wojskowe NATO i UE były tematami dwudniowego nieformalnego spotkania ministrów obrony państw Unii w Wiesbaden, w którym uczestniczył szef MON Aleksander Szczygło - podał w piątek dyrektor departamentu prasy i informacji MON płk Leszek Laszczak.
Minister obrony Niemiec Franz Josef Jung opowiedział się za wypracowaniem przez NATO wspólnego stanowiska wobec tzw. tarczy antyrakietowej, podkreślił także, że plany elementów systemu w Polsce i Czechach w żadnym wypadku nie zagrażają Rosji - poinformował Laszczak.
Tematem spotkania były także misje wojskowe w Bośni i Hercegowinie oraz w Kosowie, a także w Afganistanie i Sudanie. Wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Javier Solana zapowiedział, że Unia włączy się do uporządkowania sytuacji w Kosowie.
Ministrowie postanowili wycofać z Bośni i Hercegowiny 3,5 tys. żołnierzy uczestniczących w unijnej operacji ALTHEA. Ministrowie podkreślali potrzebę współpracy UE i NATO i znaczenie misji w Kosowie dla całościowej sytuacji na Bałkanach. Minister Aleksander Szczygło zwrócił uwagę na znaczenie przygotowywanych przez Unię cywilnych operacji w Kosowie i Afganistanie. Wyraził opinię, że współpraca między UE i NATO "powinna wykraczać poza kontakty robocze, obejmując dialog strategiczny dotyczący wszystkich istotnych spraw z zakresu bezpieczeństwa międzynarodowego".
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer wyraził uznanie dla tych krajów członkowskich NATO, które wysłały dodatkowe kontyngenty do Afganistanu. Od listopada do Afganistanu wyjechało dodatkowo 7 tys. żołnierzy. Polska misja ma liczyć do 1,2 tys. żołnierzy. Zdaniem Junga, UE powinna uzupełnić wysiłek NATO poprzez ustanowienie misji policyjnej w Afganistanie. Szczygło przychylił się do tego stanowiska.
NATO liczy także na wsparcie w Afganistanie ze strony Banku Światowego, ONZ i organizacji pozarządowych. Wspólnota zwiększy czterokrotnie, z 40 do 160, liczbę policjantów szkolących w Afganistanie tamtejsze siły porządkowe.
W dyskusji nad współpracą wojskową między UE a ONZ oraz doświadczeniami z operacji EUFOR w Kongu minister obrony Francji Michele Alliot-Marie podkreśliła, że UE potrzebuje wsparcia Unii Afrykańskiej jako partnera w pomyślnym przeprowadzeniu misji w Darfurze.
Konferencja w Wiesbaden była pierwszym nieformalnym spotkaniem ministrów obrony państw Unii. (PAP)
brw/
