Premier Donald Tusk zapowiedział w czwartek w Lublanie, że parlamentarny etap ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego zakończy się przed upływem prezydencji słoweńskiej w UE, czyli przed końcem czerwca, lub nawet przed Świętem Konstytucji 3 maja.
Podczas konferencji prasowej w Lublanie po spotkaniu ze słoweńskim premierem Janezem Janszą, Tusk zaznaczył, że mimo toczącej się w Polsce dyskusji o ustawie upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu z Lizbony żadna istotna siła polityczna nie wypowiada się przeciwko temu traktatowi.
Ustawa ratyfikacyjna musi być przyjęta przez Sejm oraz przez Senat większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy posłów oraz senatorów.
Zdaniem Tuska, jeśli dojdzie do referendum w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, to odbędzie się ono "bez dramatycznego znaku zapytania o efekt", ponieważ - jak podkreślał - badania opinii publicznej wskazują, że Traktat z Lizbony popiera ponad 70 proc. Polaków.
W czwartek po południu szef polskiego rządu składa kilkugodzinną wizytę w Słowenii, która przewodniczy w tym półroczu UE. (PAP)
laz/ ura/ mc/ mow/