Sekretarz stanu Condoleezza Rice mianowała swoim doradcą Eliota A. Cohena, publicystę i politologa z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, krytyka polityki USA w Iraku po inwazji tego kraju.
Cohen zastąpi na tym stanowisku Philipa D. Zelikova, który odszedł z administracji na początku roku. Stanowisko doradcy sekretarza stanu tradycyjnie obsadza się czołowymi ekspertami ds. polityki zagranicznej, którzy uzyskują zwykle znaczny wpływ na działania szefa dyplomacji
W artykułach publikowanych w "Washington Post" i "Wall Street Journal", Cohen ostro atakował administrację prezydenta Busha za postępowanie w Iraku. Oceniał je jako skrajnie nieudolne, zarzucał rządowi brak planu okupacji i niewłaściwe przygotowanie do przekazania władzy Irakijczykom.
Oskarżał też ekipę w Departamencie Stanu o brak realizmu, koteryjność i nieprzyjmowanie przeciwnych argumentów.
Samą inwazję na Irak jednak popierał i krytykował zalecenia Grupy Studyjnej ds.Iraku, która radziła stopniowe wycofywanie stamtąd wojsk i rokowania z Iranem i Syrią.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ ro/