Proboszcz parafii w podolsztyńskich Dywitach jest podejrzany o pedofilię oraz doprowadzenie do obcowania płciowego nastolatka w zamian za pieniądze. Sąd rejonowy w Olsztynie aresztował księdza Antoniego W. na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik prokuratury okręgowej Mieczysław Orzechowski poinformował w czwartek PAP, że księdzu postawiono dwa zarzuty.
Jeden dotyczy kilkukrotnego doprowadzenia 16-letniego chłopca do obcowania płciowego w zamian za udzielenia korzyści majątkowej. W sumie chłopak dostał od księdza 900 zł.
"Drugi zarzut to typowa pedofilia. Chodzi o kilkukrotne doprowadzenia 14-letniego chłopca do poddania się obcowaniu płciowemu i innym czynnościom seksualnym"- powiedział Orzechowski.
Śledczy ze względu na charakter sprawy i dobro chłopców nie udzielają szczegółowych informacji. Nie wypowiadają się także czy ksiądz przyznał się do winy.
Rzecznik Kurii Metropolitalnej ks. Artur Oględzki poinformował PAP, że zna zarzuty wobec proboszcza Dywit wyłącznie z mediów.
"Jeśli potwierdzą się one przed sądem to należy ubolewać i jest nam przykro z tego powodu"- podkreślił ks. Oględzki.
Dodał, że metropolita warmiński arcybiskup Wojciech Ziemba mianował na miejsce aresztowanego proboszcza nowego administratora parafii.
Ksiądz Antoni W. był proboszczem w Dywitach od lipca ubiegłego roku. (PAP)
ali/ wkr/ rod/
