(dochodzą informacje o przywróceniu ruchu)
5.3. Warszawa (PAP) - Po ponad czterech godzinach przywrócono ruch na Trasie Łazienkowskiej, gdzie w poniedziałek rano doszło do wypadku autobusu linii 408 - zginął jego kierowca, a trójka pasażerów odniosła lekkie obrażenia. Jedną z rozważanych przez policję przyczyn tragedii jest zasłabnięcie kierowcy.
"Przyczyny wypadku będziemy znać w ciągu najbliższych kilku dni po przeprowadzeniu sekcji zwłok kierowcy i przeanalizowaniu materiałów z oględzin miejsca wypadku" - poinformował PAP rzecznik komendanta stołecznego policji Mariusz Sokołowski.
Do wypadku doszło po godzinie ósmej rano. Autobus jechał ze Śródmieścia w kierunku Pragi. "W pewnym momencie zjechał na lewy pas, lekko uderzył w jadące tamtędy audi, następnie w barierkę dźwiękochłonną, odbił się, przejechał na prawo przez dwa pasy i znowu uderzył w barierkę" - relacjonował Sokołowski.
Jak dodał, po ponownym odbiciu się autobus przejechał jeszcze kilka metrów i zatrzymał się na wysokości przystanku autobusowego Rozbrat. "Kierowca wypadł z fotela i częściowo z pojazdu. Zginął na miejscu" - poinformował.
Policja wyłączyła z ruchu pas Trasy Łazienkowskiej biegnący w kierunku Pragi. W pobliżu miejsca tragedii zaczęły szybko tworzyć się korki. (PAP)
pru/ itm/ rod/