Prezydent z małżonką, premier, pracownicy Kancelarii Prezydenta, przedstawiciele ambasad i zwykli warszawiacy wpisywali się w poniedziałek do Księgi Kondolencyjnej wyłożonej w Pałacu Prezydenckim w związku z tragicznym wypadkiem polskiego autokaru we Francji.
O godz. 15, kiedy udostępniono Księgę do wpisów, pierwszych kilkoro chętnych ustawiło się już w kolejce przed wejściem do Sieni Wielkiej Pałacu Prezydenckiego. Musieli poczekać kilka minut, ponieważ swe wpisy składali w tym czasie prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią.
"Wierzę w to, że ludzie, którzy przeżyli, będą żyć. Bardzo współczuję rodzinom, bliskim i znajomym ofiar. Jestem bardzo wstrząśnięta tym co się stało" - powiedziała dziennikarzom tuż przed wpisaniem się do księgi pani Joanna. Podkreśliła, że przyszła złożyć wpis z potrzeby serca.
Do Pałacu przybyła też prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. W swoim wpisie - w imieniu warszawiaków - złożyła najserdeczniejsze wyrazy współczucia rodzinom i najbliższym ofiar wypadku.
Do księgi wpisali się też m.in. przedstawiciele ambasady Libanu, ambasady Iraku, ambasador Chile oraz przedstawiciel ambasady Francji.
Wpisy w księdze składać można składać codziennie do środy włącznie od godz. 15 do 19.(PAP)
stk/ par/ gma/