Większość działających w Katowickim Holdingu Węglowym (KHW) związków zawodowych podpisała we wtorek porozumienie z zarządem firmy, przesuwające wypłatę tzw. czternastej pensji o dwa miesiące - ze stycznia na 1 kwietnia.
Porozumienia nie podpisał związek Sierpień 80, który przed tygodniem ogłosił pogotowie protestacyjne w holdingu po tym, gdy zarząd poinformował o przesunięciu wypłaty tego świadczenia.
Wcześniejsze rozmowy zarządu i związków nie doprowadziły do porozumienia, więc w styczniu zarząd ogłosił decyzję o kwietniowym terminie wypłaty. Wywołało to protesty związkowców. Wtorkowe porozumienie sankcjonuje decyzję zarządu.
Dodatkowa nagroda roczna, czyli tzw. czternastka, ma wysokość jednej pensji. To świadczenie przysługuje górnikom na podstawie regulacji branżowych. W skali całego holdingu to ok. 130 mln zł. Zgodnie z zapisami holdingowej umowy zbiorowej, załoga powinna dostać pieniądze do końca stycznia.
W tym roku konieczne było przesunięcie wypłaty z powodu trudnej sytuacji finansowej KHW. Zarząd tłumaczył tę decyzję m.in. sięgającymi 200 mln zł zaległościami płatniczymi oraz koniecznością realizowania w tym roku inwestycji wartości ok. 560 mln zł.
Związki z holdingu, choć deklarowały zrozumienie dla sytuacji, nie godziły się na narzucenie terminu wypłaty, wskazując, że oznacza to złamanie holdingowej umowy zbiorowej.
Sprawa wypłaty "czternastek" to jedna z kilku spornych kwestii, poruszanych w ostatnim czasie przez związki KHW w relacjach z zarządem. Niedawno związkowcy protestowali m.in. przeciw sposobowi powiązania premii dla górników z wydajnością pracy, a w poniedziałek złożyli doniesienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości przy wyborach do rady pracowniczej holdingu w lipcu zeszłego roku.
KHW to jedna z trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia 19,3 tys. osób. Kopalnie holdingu wydobywają ok. 13-15 mln ton węgla rocznie. Zysk netto holdingu za ub.r. szacowany jest wstępnie na ok. 30 mln zł.
Marek Błoński (PAP)
mab/ mtb/
