"Wielkim sukcesem" nazwała włoska agencja prasowa Ansa piątkowy pokaz filmu "Habemus papam" Nanniego Morettiego na festiwalu w Cannes, gdzie bierze udział w konkursie o Złotą Palmę. Projekcję zakończyła długa owacja, która wzruszyła reżysera i aktorów.
Gorące brawa po pokazie "Habemus papam" trwały wiele minut - odnotowała Ansa po oficjalnej wieczornej projekcji. Żywiołowa reakcja publiczności w Grand Theatre Lumiere tak bardzo poruszyła Morettiego, że nie był w stanie powstrzymać łez. Wzruszeni byli również odtwórcy głównych ról - Michel Piccoli, Margherita Buy i Jerzy Stuhr.
Film Morettiego to pełna komediowych wątków opowieść o papieżu, który gnębiony przez depresję nie chce rozpocząć posługi zwierzchnika Kościoła i ucieka z Watykanu. (PAP)
sw/ ro/