*Przywrócono ruch na nitce autostrady A2 w kierunku Poznania i Świecka, między Wrześnią a Poznaniem. Autostrada była zablokowana po tym, jak w niedzielę po południu, niedaleko punktu poboru opłat w Nagradowicach, do rowu przewrócił się autokar, którym z Moskwy do Paryża jechało 47 osób: Rosjan i Białorusinów. *
"Ranne zostały 23 osoby, w tym pięć ciężko, ale z tego co wiemy życiu żadnej z nich nie zagraża niebezpieczeństwo" - powiedział PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, Romuald Piecuch.
Ustalane są przyczyny wypadku, do którego doszło przed godz. 17.30. Ok. 4 km przed punktem poboru opłat w Nagradowicach, autokar nagle zjechał z trasy do rowu i przewrócił się na bok. Kierowcy - jak wykazało badanie - byli trzeźwi
Rzecznik poinformował, że do dwóch poznańskich szpitali: MSWiA oraz wojewódzkiego, oprócz 23 poszkodowanych, odwieziono także - na badania - 22 pasażerów, którzy nie odnieśli obrażeń. Tym, którzy nie musieli zostać w szpitalu, zapewniono nocleg w jednym z hoteli. Z wypadku bez szwanku wyszli obaj kierowcy.
W akcji ratowniczej uczestniczyło 40 strażaków. Poszkodowanych do szpitali oprócz karetek przewoził także helikopter. Zanim odblokowano pas A2 w kierunku Poznania i Świecka, policja kierowała auta we Wrześni na równoległą do autostrady drogę krajową nr 92.(PAP)
jes/ yy/
