Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WKS: Oddziały Gbagbo otoczyły siedzibę Ouattary

0
Podziel się:

Oddziały dotychczasowego prezydenta Wybrzeża Kości
Słoniowej Laurenta Gbagbo otoczyły w poniedziałek siedzibę jego rywala Alassane Ouattary, a Unia
Europejska zdecydowała o nałożeniu sankcji na Gbagbo oraz jego zwolenników, by zmusić ich do
uznania wyników wyborów.

Oddziały dotychczasowego prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo otoczyły w poniedziałek siedzibę jego rywala Alassane Ouattary, a Unia Europejska zdecydowała o nałożeniu sankcji na Gbagbo oraz jego zwolenników, by zmusić ich do uznania wyników wyborów.

Sankcje w postaci zamrożenia aktywów oraz zakazu wydawania wiz dotkną "czołowe postacie, które odmówiły poddania się władzy demokratycznie wybranego prezydenta" - głosi komunikat ministrów spraw zagranicznych UE.

W poniedziałek oddziały popierające Gbagbo otoczyły i zablokowały dwie drogi prowadzące do hotelu w Abidżanie, w którym urzęduje uznawany przez społeczność międzynarodową za zwycięzcę wyborów prezydenckich Alassane Ouattara oraz jego administracja.

Rano tego dnia doszło do wymiany ognia między oddziałami popierającymi Gbagbo oraz siłami Ouattary, wspieranymi przez żołnierzy ONZ. Nikt nie został ranny.

Powołany przez Ouattarę premier Guillaume Soro zagroził w poniedziałek zorganizowaniem pod koniec tygodnia marszu na budynki rządowe i siedzibę państwowej telewizji RTI, jeśli Gbagbo do tego czasu nie ustąpi. W piątek Soro chce przeprowadzić spotkanie swojego gabinetu w budynkach rządowych, obecnie zajmowanych i chronionych przez zwolenników Gbagbo.

Celem wyborów było zjednoczenie kraju. Jednak w starciach między sąsiednimi obozami zginęło dotychczas co najmniej 28 osób. Kraj ma obecnie dwóch zaprzysiężonych prezydentów oraz dwa rządy.

Według komisji wyborczej w wyborach z 28 listopada zwyciężył Ouattara, zdobywając 54,1 proc. głosów. Jednak Gbagbo, na którego zagłosowało 45,9 proc. uprawnionych, nie uznaje tych wyników i nie chce oddać władzy. Po ogłoszeniu wyników przez komisję wyborczą Rada Konstytucyjna anulowała ponad pół miliona głosów oddanych na północy kraju, dzięki czemu za głowę państwa uznano Gbagbo.(PAP)

jhp/ mc/

7889105 7889426 7889346

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)