Pracownik dozoru kopalni "Wirek" w Rudzie Śląskiej zginął w poniedziałek rano, wpadając do 15-metrowego zbiornika na węgiel w zakładzie przeróbczym na powierzchni tej kopalni. "Wirek" to część kopalni "Halemba-Wirek".
O wypadku poinformowały służby prasowe Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach i Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG) w Bytomiu, której ratownicy wydostali ciało poszkodowanego ze zbiornika.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka WUG, Edyta Tomaszewska, wstępnie ustalono, że mężczyzna dokonywał pomiarów na brzegu zbiornika. Wiązało się to z koniecznością wymiany jednej z części jego oprzyrządowania.
Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśnią służby nadzoru górniczego (PAP)
mab/ bno/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: