Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

XII Mistrzostwa Europy w Wabieniu Jeleni

0
Podziel się:

Zawodnicy z 7 krajów zakwalifikowali się do udziału w rozgrywanych w sobotę w
Goraju (Wielkopolskie) XII Mistrzostwach Europy w Wabieniu Jeleni. Polska jest gospodarzem tych
mistrzostw po raz pierwszy.

Zawodnicy z 7 krajów zakwalifikowali się do udziału w rozgrywanych w sobotę w Goraju (Wielkopolskie) XII Mistrzostwach Europy w Wabieniu Jeleni. Polska jest gospodarzem tych mistrzostw po raz pierwszy.

Zawody polegają na naśladowaniu głosów, które wydają jelenie byki podczas okresu godowego, czyli rykowiska. Specjaliści wyróżniają kilkanaście różnych głosów tj. głos młodego lub starego byka szukającego łani, wyzwanie do walki lub ryk triumfu po zwycięskiej walce. Opanowanie i naśladowanie tych głosów jest umiejętnością bardzo rzadką, a polowanie na tak zwany wab należy do najtrudniejszych w sztuce myśliwskiej.

Jak powiedział w sobotę PAP Jacek Pszczółka, współorganizator mistrzostw, w konkurencjach biorą udział trzyosobowe drużyny m.in. z Polski, Niemiec, Austrii i Słowacji.

Zawodnicy biorą udział w konkurencjach na naśladowanie głosu starego jelenia byka szukającego łani, naśladowanie głosu jelenia byka, który grozi swojemu rywalowi, oraz na naśladowanie głosu jelenia byka podczas końca rykowiska.

Podczas występu konkursowego zawodnik może używać do wabienia dowolnych instrumentów,musi być przy tym ubrany w strój myśliwski lub leśny. Nagrodami w konkursie są m.in. zezwolenia na odstrzał i broń myśliwska.

Mistrzostwa Europy rozgrywane są od 1999 roku. Pierwszy, przeprowadzony w Dortmundzie konkurs wygrał emerytowany nadleśniczy z Polski, Ludwik Śliwka. Na ubiegłorocznych mistrzostwach myśliwy i leśnik Andrzej Misiak został wicemistrzem Europy a reprezentacja Polski została drużynowym mistrzem Europy.

Do tej pory mistrzostwa odbywały się w Niemczech, Słowacji, Czechach, Austrii i na Węgrzech. (PAP)

rpo/ tot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)