Funkcjonariusze Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Goleniowie, który za łapówki miał pomagać cudzoziemcom w zawarciu fikcyjnych małżeństw, ułatwiających legalizację pobytu. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Jak poinformowała w piątek PAP rzeczniczka komendanta głównego Straży Granicznej Justyna Szubstarska, chodzi przede wszystkim o obywateli Wietnamu nielegalnie przebywających w Polsce. "Zawarcie +papierowych małżeństw+ było dla nich najprostszą drogą do zalegalizowanie pobytu w Polsce" - podkreśliła.
Kierownik USC w Goleniowie Ryszard P. odpowie m.in. za przekroczenie uprawnień i przyjmowanie łapówek. W sprawę zamieszany jest także lekarz - Wietnamczyk, który pomagał swoim rodakom w wyszukiwaniu Polaków gotowych do zawarcia takich małżeństw.
Śledztwo w tej sprawie strażnicy graniczni prowadzą wspólnie z goleniowską prokuraturą. "Łącznie podejrzanych jest już osiem osób, ale sprawa jest rozwojowa. Za ułatwianie pobytu cudzoziemcom grozi kara do pięciu lat więzienia, za przyjmowanie korzyści majątkowych do 10 lat" - dodała Szubstarska.
Podobna sprawa została w ostatnim czasie wykryta w woj. świętokrzyskim, podkarpackim, mazowieckim i łódzkim. Zatrzymano dwie mieszkanki Podkarpacia - 52-letnią mielczankę - b. kierownik USC i 50-letnią tarnobrzeżankę oraz 45-letniego Wietnamczyka, podejrzanych o współdziałanie w zawieraniu fikcyjnych małżeństw obywateli Wietnamu z Polakami. (PAP)
pru/ malk/ jra/
