(dochodzi inf. o zakończeniu protestu)
10.12.Kielce (PAP) - Dwugodzinny strajk ostrzegawczy przeprowadzili w poniedziałek psycholodzy Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy koło Kielc, którzy domagają się podwyżek.
Jak poinformowała PAP przewodnicząca związku zawodowego psychologów w tym szpitalu Aneta Pietrzyk, w czasie strajku psycholodzy nie przeprowadzali badań ani zajęć terapeutycznych - rozmawiali w świetlicy o swojej sytuacji. Pacjenci byli pod opieką lekarzy i pielęgniarek. Nie doszło do spotkania protestujących z dyrekcją.
Pietrzyk ma zamiar spotkać się z dyrektorem we wtorek. Od reakcji dyrekcji na strajk zależeć będą dalsze kroki protestujących.
W szpitalu w Morawicy pracuje 23 psychologów. Według przewodniczącej związków zawodowych, zarabiają oni średnio 1200- 1500 zł netto. Postulaty protestujących zależą od wykształcenia, specjalizacji i kursów - dla stażystów związkowcy domagają się pensji w wysokości średniej krajowej pomnożona przez 1,75, a dla najwyżej wykwalifikowanych psychologów - trzykrotnej średniej krajowej.
Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii Jacek Musiał powiedział PAP, że lecznica nie ma pieniędzy na żadne podwyżki. Dodał, że sytuacja szpitala jest trudna, a kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na 2008 rok ocenił negatywnie.
Spór zbiorowy związku zawodowego z dyrekcją trwa od czerwca. Rozmowy i mediacje nie przyniosły rezultatu.
We wrześniu dwugodzinną akcję strajkową przeprowadzili psycholodzy z Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Opieki Neuropsychiatrycznej (WSZON) w Kielcach. Zawiesili protest po otrzymaniu około 400 zł brutto podwyżki.
Przewodnicząca Świętokrzyskiego Związku Zawodowego Psychologów Służby Zdrowia Małgorzata Kaleta-Witusiak powiedziała PAP, że psycholodzy we WSZON zastanawiają się nad dalszym protestem, gdyż - mimo wysokich kwalifikacji - są najniżej zarabiającą grupą zawodową w szpitalu.(PAP)
agn/ bno/ gma/