Pracowitą noc sylwestrową miało zakopiańskie pogotowie ratunkowe. Ambulatorium urazowo-ortopedyczne zakopiańskiego szpitala przyjęło 136 rannych. Młody Rosjanin został po wybuchu petardy został poważnie ranny w rękę.
Interwencje zakopiańskiego pogotowia dotyczyły głównie urazów po wybuchu petard, przypadków stłuczeń, obrażeń głowy czy urazów w wyniku pobicia.
Ranny po wybuchu petardy Rosjanin w nocy w zakopiańskim szpitalu przeszedł operację. "Miał poważny uraz, rozerwane śródręcze. Po operacji pacjent czuje się dobrze" - poinformował PAP w sobotę lekarz dyżurny, Jacek Imioło.
Z informacji policji wynika, że noc sylwestrowa minęła dość spokojnie. Rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch powiedział PAP, że funkcjonariusze interweniowali 30 zrazy, głównie w sprawie bójek. Jeden z lokali na zakopiańskich Krupówkach zdemolowała grupa ośmiu krewkich sylwestrowiczów. (PAP)
szb/ pz/