Unicredito zdecydowało się zmniejszyć skalę redukcji zatrudnienia z 6 tys. do 2-3 tys.osób, zwiększyć poziom inwestycji w Polsce oraz zagwarantować lepszą pozycję polskich banków w grupie. Dzięki tym ustępstwom zgoda Komisji Nadzoru Bankowego na fuzję Pekao - BPH jest coraz bardziej prawdopodobna.
Według gazety, UniCredito spełni także oczekiwania co do zwiększenia inwestycji w Polsce – w Łodzi ma otworzyć centrum informatyczne.
Polskie banki nie będą także należeć do holdingu grupującego aktywa Unicredito w Europie Środkowej, a będą podlegać bezpośrednio centrali w Mediolanie, podaje „Rz”.
W wyniku połączenia UniCredito i HVB powstaje grupa bankowa z aktywami sięgającymi 733 mld euro, mająca 28 mln klientów, 7000 oddziałów w 19 krajach i mającą pierwszą pozycję w krajach Europy Środkowej.
Choć Komisja Europejska wydała już zgodę na połączenie UniCredito i HVB i stwierdziła, że fuzja ta nie zagraża konkurencyjności europejskich rynków, Komisja Nadzoru Bankowego (KNB) wciąż nie zajęła w tej sprawie stanowiska.
Premier Kazimierz Marcinkiewicz jeszcze przed wyborami wypowiadał się krytycznie o fuzji Pekao SA i BPH. Ostatnio jednak zapewniał, że mimo negatywnego stanowiska Prawa i Sprawiedliwości (PiS) do planów fuzji Banku Pekao SA i Banku BPH SA, rząd pozostawi decyzję w kwestii ewentualnej zgody na to połączenie powołanym do tego instytucjom.