Zadłużenie polskich gospodarstw domowych w bankach, pomimo wzrostu wolumenu kredytów mieszkaniowych jest znacznie niższe niż w krajach zachodnich, wynika z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR), opublikowanego we wtorek.
„Poziom zadłużenia w stosunku do rocznych dochodów do dyspozycji brutto w 2003 roku wynosił 18,1%. Niska jest również w naszym kraju relacja zadłużenia ogółem gospodarstw domowych do PKB, która w 2003 roku wynosiła 12,7%” – czytamy w raporcie IBnGR.
W tym czasie w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych wartość kredytów dla gospodarstw domowych wyniosła około 50% rocznego PKB.
„W Polsce od kilku lat można zaobserwować wzrost dojrzałości społeczeństwa w podejmowaniu decyzji kredytowych. Coraz większą bowiem rolę w strukturze motywów zadłużania się ludności odgrywają potrzeby mieszkaniowe” – podkreślono w raporcie.
Analitycy zaznaczyli jednak, że już za kilka lat w tej strukturze mogą zacząć dominować motywy, jakie dziś są charakterystyczne dla innych krajów wysoko rozwiniętych, m.in. budowa lub modernizacja mieszkania, czy zakup samochodu osobowego.
Autorzy raportu wyrazili również przekonanie, że tempo wzrostu rynku kredytów konsumpcyjnych powinno być wyższe niż w latach 2001-2003, ale będzie ono niższe w porównaniu z tempem rozwoju rynku kredytów mieszkaniowych.
„W najbliższych dwóch latach rynek kredytów konsumpcyjnych powinien rozwijać się w tempie ok. 5,4%. Wyższe tempo wzrostu tego rynku niż w latach 2001-2003 należałoby wiązać przede wszystkim z przewidywaną wyraźną poprawą koniunktury gospodarczej oraz nastrojów konsumenckich w Polsce” – czytamy w raporcie IBnGR.
Wyższe niż w krajach wysoko rozwiniętych oprocentowanie przeciętnego kredytu konsumpcyjnego powodują trzy czynniki.
„Po pierwsze, cena kredytu uzależniona jest od ceny kapitału pożyczkowego, który w Polsce jest trzykrotnie wyższy niż w krajach zachodnich. Po drugie, z uwagi na relatywnie niską zdolność kredytową klientów, premia za ryzyko jest znacznie wyższa. I wreszcie po trzecie, w Polsce wysokie ceny kredytów podtrzymuje relatywnie niska jeszcze konkurencja” – napisano w raporcie.
Autorzy raportu podkreślili jednocześnie, że w ciągu najbliższych lat należy się spodziewać zmniejszenia się oprocentowania kredytów konsumpcyjnych w naszym kraju, ze względu na rosnącą konkurencję oraz postępującą integrację polskiego rynku z rynkiem europejskim.
Według IBnGR, coraz większego znaczenia w rozwoju rynku kredytów konsumpcyjnych nabiera segment pośredników kredytowych, który decyduje obecnie o 1/3 udzielanych kredytów konsumpcyjnych w Polsce.
