Minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata podtrzymuje swoje stanowisko, że ZUS jest właściwą instytucją do wypłaty pieniędzy zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE)
, czyli w tzw. II filarze systemu ubezpieczeń społecznych.
"ZUS jest instytucją bezpieczną, pewną, tanią i efektywną" - powiedziała Kalata. Dodała, że będzie przedstawiać premierowi i rządowi swoje racje. Według niej, ustawa określająca zasady wypłaty emerytur z tzw. II filara powinna zostać uchwalona do końca roku. Spodziewa się zatem, że w drugiej połowie roku parlament będzie już pracował nad tą sprawą.
Wypłaty emerytur ze zreformowanego systemu emerytalnego powinny zacząć się w 2009 roku. Resort pracy proponuje, by wypłatami z tzw. II filara zajął się ZUS. Tymczasem Komisja Nadzoru Finansowego uważa, że ZUS nie może się tym zajmować, bo byłoby to złamanie zasad reformy emerytalnej.
Kalata podkreśliła, że w tej sprawie możliwy jest kompromis. Na przykład - mówiła - można rozważyć, by w chwili, gdy ZUS zacznie odpowiadać za naprawdę duże pieniądze, włączyć do wypłat także firmy zewnętrzne. Chodzi - wyjaśniła - o firmy wyspecjalizowane w zarządzaniu kapitałem. Przy czym - jak mówiła - taka sytuacja mogłaby mieć miejsce ok. 2020 roku - wtedy dopiero do ZUS - jeśli odpowiadałby za wypłatę świadczeń z II filara - trafiłyby kwoty rzędu 10-15 mld zł.
Podkreśliła, że pieniądze gromadzone w OFE nie od razu trafią do ZUS. W 2009 roku będzie to 67 mln zł, dopiero w 2014 będzie to 2 mld 800 mln zł - przypomniała.
ura/ gma/