Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Służby namierzyły tysiąc osób, które kupowały fikcyjne faktury

88
Podziel się:

Prawie tysiąc osób jest podejrzewanych o kupowanie przez internet fikcyjnych faktur VAT. W ten sposób przedsiębiorcy obniżali swoje podatki lub dostawali ich nienależny zwrot; oszukali tym samym Skarb Państwa na co najmniej 20 milionów złotych.

Służby namierzyły tysiąc osób, które kupowały fikcyjne faktury
(East News, GERARD/REPORTER)

Akcję przeprowadziła prokuratura regionalna we Wrocławiu we współpracy z policją i Krajową Administracją Skarbową. – Dotychczas sporządzono lub ogłoszono postanowienia o przedstawieniu zarzutów wobec 32 podejrzanych – mówi Katarzyna Bylicka, rzeczniczka wrocławskiej prokuratury regionalnej, cytowana przez "Fakt".

Zastosowano zabezpieczenia majątkowe oraz środki zapobiegawcze (poręczenia majątkowe, dozór policji, a w uzasadnionych wypadkach także zakaz opuszczania kraju), a dwóch podejrzanych trafiło do tymczasowego aresztu. Niemal wszyscy podejrzani złożyli wyjaśnienia, przyznali się do winy i wyrazili wolę dobrowolnego poddania się karze. Większość z nich złożyła też korekty deklaracji podatkowych i uregulowała zaległości.

Od 1 marca 2017 roku za używanie fałszywych faktur VAT, które opiewają na kwotę należności ogółem przekraczającą 5 milionów złotych lub były wykorzystywane w sposób stanowiący stałe źródło dochodu, można trafić za kratki na co najmniej 3 lata. Natomiast jeżeli łączna wartość faktur przekroczy kwotę 10 milionów złotych, sprawcy może grozić nawet 25 lat więzienia! - przypomina "Fakt". Tego rodzaju kary zazwyczaj nie podlegają też warunkowemu zawieszeniu.

Zobacz: Prezent dla dziecka. Dawać zabawkę czy pieniądze? Ekspert tłumaczy

Możliwe jest również uzgodnienie z prokuratorem warunków dobrowolnego poddania karze oraz odpowiedzialności karnej skarbowej. Trzeba jednak zgłosić to z własnej woli, zanim do drzwi zapuka policja. A w związku ze zwiększeniem wykrywalności tego rodzaju przestępstw, prokuratura zwraca się z apelem do podatników, którzy mają coś na sumieniu, by jak najszybciej złożyli korektę deklaracji podatkowych i zgłosili się do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu w celu złożenia wyjaśnień.

- Jeśli ktoś nadal sądzi, że coś takiego, jak stosowanie fikcyjnych faktur VAT, może mu ujść na sucho, dostał właśnie ultimatum. I lepiej, by posłuchał - podsumowuje "Fakt".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(88)
WYRÓŻNIONE
bodek
5 lata temu
Zapytajcie Banasia , może się zgłosi
bolo
5 lata temu
Powiem tyle oni nas rąbią na maxa , zero pomocy od państwa , limity różnego rodzaju , więc co się dziwić że ludzie kombinują , jak żyć panie premierze
okradanypodat...
5 lata temu
ale jak sie zapisze do pisu albo znam arcyzboka watykańskiego to moge?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (88)
och ach
5 lata temu
nie moga znalezc nikogo i kaza sie dobrowolnie przyznac o tak biegnijcie:)
Jaro
5 lata temu
Mam pełno faktur na mniejsze kwoty.
ww
5 lata temu
hhahahahahahah bardzo dobrze uszczelnili pisowcy vat hahaha banda zlodzieji i hpokrytow
Pp
5 lata temu
Gdyby były niskie jednolite podatki to nikt by nie kombinował. Obecnie podatki i koszty pracy są takie że trzeba zamykać firmy.
aaaaaaaa
5 lata temu
dostawałem na skrzynkę firmową mnóstwo takiego spamu "dam koszty" Ciekawe ile ludzi w to poszło nie wiedząc, że łamią prawo Państwo jak zwykle zamiast informować to będzie teraz wszystkich karać grzywnami
...
Następna strona