Nie gafy tylko polityczna poprawność. Facet mówi to co myślą miliony Amerykanów i tyle.

Donald sam sponsoruje swoja kampanie co sprawia ze jest mocny . W przypadku jego kamanii cos takiego jak reka reke myje nie ma miejsce . On nie zalezy od lobbystow I sponsorow .W wiekszosci Sam sie dorobil wiec od nikogo nic nie bral I nikomu przez to nie musi sie klaniac. Troche nieruchomosci dostal po ojcu, bo ojciec rowniez byl w podobnym biznesie , I tyle . Jest swietnie wyksztalcony w Wharton Business School (najlepszej uczelni biznesowej w USA). Atakowano go od lat wiec facet jest odporny na zla publicystyke , mowi jak mysli czy sie to komus podoba czy nie a ludzie to wyczuwaja. Nie zamiata pod dywan I nie stroni od kontrowersyjnych tematow . On zawsze taki byl wiec to nie jest pod publike