Czy to znaczy, że nie ma szans poskromić wyzysku Polaka przez zagraniczne firmy??? Podniosą ceny to się ich zbojkotuje.Postawimy na polskie produkty i banki.

Panowie ekonomiści wypowiadający się na temat obietnic Prezydenta-Elekta , to głownie doradcy bankowi trąbiący w jedną trąbę z bankierami. Czekamy na opinie ekonomistów wolnych od wpływów lobby bankowego np. prof. Modzelewskiego.!!!!!!!!!!

Ja myślę że spokojnie po kolei może Elekt sobie poradzić. Np. przewalutowanie kredytów frankowych. Nie muszą być przewalutowane wszystkie od razu ale np. ale ustalić warunek że np. przewalutowania można dokonać po co najmniej 10 letnim okresie spłacania kredytu . Będzie to akcja systematyczna i stopniowa a nie jednorazowa a więc i koszt rozłożony stopniowo. Uważam też że jak ktoś spłacał kredyt przez 10 lat to banki już na nim zarobiły że hohohoho

Jezeli chodzi o wybory do rzadu to brak podstawowej zasady. Panstwo polskie ma moliwosc wyegzekfowania tego. Wystarczy glosowac. Nie rozumiem jak mozna oceniac prezydenta ktory jeszcze nie zostala mianowany i mu wytykac ze jest zlym. Obecny sie niesprawdzil (nie zaleznie od przynaleznosci politycznej), to trzeba go zmienic. Tak powinno byc az do skutku z calym rzadem. A nie wiekszosc tych samych oszustow i zlodzieji zasiaduje w sejme. Jako narod musimy powiedziec temu stop. Nie nadaje sie ktos do polityki to nieglosujcie na nich. Bedzie rotacja az zostana ci co sa politykami z powolania. A czarne owce zawsze beda, ale niech ich bedzie kilka a nie cale stado!!!

Wracając do pytania, skąd ma brać pieniądze pan Andrzej Duda, chciałbym zapytać, jakim cudem rząd pani Kopacz, prezydent Komorowski, pan prezes Marek Belka, pan minister Szczurek znaleźli 8 miliardów euro, czyli 32 miliardy złotych na dołożenie się do planu Junckera? Dodajmy, że z planu Junckera prawdopodobnie w żadnym stopniu nie skorzystamy. My, Polacy, dokładamy 32 miliardy złotych, a więc tyle samo, co najbogatsze w Europie Niemcy i Francja, bo one też zadeklarowały po 8 miliardów euro. A wiec 32 miliardy jakoś się nagle znalazły. Nie ma 15 miliardów na polskie rodziny, żeby dostały po 500 złotych, a tu wydamy aż 32 miliardy. Na co? Na rozbudowę przemysłu w Hiszpanii, Portugalii, Irlandii, Niemczech, Francji i we Włoszech. No przecież to jest jakiś absurd ekonomiczny, albo po prostu rabunek i oszustwo. Obietnice pana Andrzeja Dudy są spokojnie do spełnienia więc proszę rządowe media o zaprzestanie tej propagandy. Przegraliście, przyjmijcie porażkę na klatę.

Ja od PO nie chcę już nic, ale żądam aby zakończyła swoją działalność na zawsze i wyjechała z Polski.

pewne jest to że Pis trafia w znowu w okres wzrostu gospodarczego w Polsce i na świecie. Mam nadzieję że nie zmarnuje tej szansy

dlaczego na komentatorów "ekspertów" powołuje się ludzi skompromitowanych i politycznie uwiklanych?