Karo404
/ 88.156.226.* / 2015-08-12 15:03
A cóż to jest za przywilej??!! Spróbuj, jeden z drugim, co się tu wymądrzacie, popracować na roli. to nie jest praca od ósmej do czwartej i wszystkie soboty i niedziele wolne. Rolnik nie tylko nie ma wolnych sobót i niedziel, ale tez nie ma urlopów, nie tylko płatnych, ale żadnych, bo świnie, krowy, czy drób muszą każdego dnia jeść i pić, a w żniwa rolnik nie patrzy w kalendarz, tylko w niebo, czy nie będzie padać i czy zdąży zebrać, to co zasiał.
I jeszcze zazdrościcie, że jak się jego żona naharuje i zrobi przetwory to nadwyżkę będzie mogła sprzedać takim obibokom jak wy? Co wy wytwarzacie? Nic. Za swoją bezproduktywną "pracę" dostajecie gotówkę, a rolnik, żeby mieć na zapłacenie podatku i jakieś zakupy musi najpierw coś wyhodować i sprzedać