i hajda do przodu
/ 213.158.217.* / 2014-04-23 19:04
tzw. rzeczniczka twierdzi, że w owym spocie "są Polacy" i nie trzeba specjalistów od specyfikowania innych, jako żałosnych typów, aby idąc w ślad za fabułą filmu Miś, który w PRL-Bis zupełnie nie stracił na aktualności, podjąć temat - a tak właściwie ilu nas "Polaków" jest obecnie. Jeżeli drogi "osobniku" przybyłeś na wadze przez ostatnie dziesięć lat, to PRL-Bis będzie wielce ukontentowany, jeżeli natomiast schudłeś, to musisz zabulić 65 zł. od utraconego kilograma, no chyba, że w tzw. międzyczasie ukończyłeś wyższą szkołę hotelarską, to będzie cię wtedy kosztowało 75 zł, od kilograma. W tym wypadku niczego nie trzeba ssać, są tu bowiem tacy, co bez oficjalnego ssania popartego pomrukiem zadowolenia, satysfakcji i samorealizacji, zaledwie przy użyciu zwykłej słomki są zdolni opędzlować 7.000.000 zł., bez względu na założony przez jakiegoś kretyna w Brukseli sposób wydatkowania, tej śmiesznej kwoty.