ekonomik.
/ 213.62.126.* / 2014-11-12 15:02
Świetna propozycja - zbankrutować jakieś 700 tysięcy rodzin, no może z 50% z nich, a reszta niech nadal buli przez 25 lat.
Może wyobrażasz sobie jakie są skutki gospodarcze dla kraju takiego wydarzenia? Myślisz że dotknie to tylko tych frankowych? Przy tej skali PKB zdechnie, podatki ci podwyżsżą (setki tysiecy frankowych przestaną je płacić, a jeszcze zgłoszą się o zasiłki), lokalna konsumpcja siądzie, przestępczość się zwiększy, jeszcze więcej ludzi wyemigruje, demografia też dostanie po d... (emigracja i mniejsze rozmnażanie). To kwestia skali.
Czy będziesz miał satysfakcję z tego że zagraniczne banki przejmą majątki setek tysięcy Polaków? Tych, często, lepiej zarabiających niż średnia - to będzie kopniak do załamania naszej gospodarki.
Załóżmy, że frankowcy zbankrutowali i zabrali im domy. Wy mieszkacie na osiedlu i jesteście szczęśliwi bo sami mieliście kredyt w złotówkach, albo kupiliście dom za gotówkę. No i co. Nagle okazuje się że mieszkacie na tym osiedlu sami, a między pustymi domami hula wiatr, wałęsają się zdziczałe psy, a jak przyjdzie co do czego i zwali się nas nas wszystkich krach finansowy to nagle okaże się że jesteście sami, na osiedlu grasują bandy rabujące domy...